Publikujemy fotografię, jaką przysłała nam Aza Tacho-Godi kilka dni temu. Jest na niej przedstawiona z książką - drugim wydaniem jej WSPOMNIEŃ. Zostały one uzupełnione o wiele interesujących opowieści, także związanych z jej kontaktami z Polakami. Jako kilkuletnia dziewczynka Aza Alibekowna często powtarzała sobie, że musi długo żyć, aby zdążyć wszystko zrobić należycie. Jakieś 95 lub nawet 100 lat. I potem, w różnych trudnych momentach, gdy wydawało się, że zbliżają się katastrofy, jakiś głos wewnętrzny mówił jej: "Nic się nie stanie, będziesz jeszcze długo żyć, dokładnie tak, jak zaplanowałaś w dzieciństwie!" - pisze Autorka. Jej wspomnienia, których pierwsze wydanie ukazało się w 2009 roku, stały się wydarzeniem naukowym i literackim. I nic w tym dziwnego, przedstawiają bowiem złożone czasy pierwszej połowy XX wieku, lata trudnych prób, ofiary, lata życia i pracy z Aleksym Łosiewem, i wielkiego szczęścia, jakim zawsze było dla nich obojga nauczanie innych. Ponad 700 stron niezwykle wyrazistych i proroczych reminiscencji to podróż w przeszłość dająca czytelnikowi satysfakcję intelektualną. Przy najbliższej okazji książka ze specjalną dedykacją Autorki dla naszego Uniwersytetu zostanie nam przekazana (Аза Тахо-Годи, Жизнь и судьба: Воспоминания, М.: Русский ПЕН-центр, 2023).